Wyobraź sobie, że inwestujesz w nasiona rzadkiego japońskiego klonu palmowego, z którego za 20 lat ma wyrosnąć spektakularne, warte fortunę drzewko bonsai. Masz w ręku czysty potencjał – genetyczny kod mistrzostwa.
Ale zamiast przygotować specjalistyczną mieszankę gleby, precyzyjnie dobrać doniczkę, zaplanować wieloletni proces przycinania i formowania gałęzi, po prostu wysypujesz te cenne nasiona do przypadkowej doniczki z ziemią z ogródka. Stawiasz ją na parapecie, licząc, że jakoś to będzie.
Jaki będzie efekt? Zmarnowany potencjał, stracony czas i pieniądze wyrzucone w błoto.
Dokładnie tak samo wiele firm traktuje szkolenia. Inwestują solidny budżet w najlepsze nasiona (umiejętności i wiedzę), ale rzucają je na nieprzygotowany grunt organizacyjny. Wierzą, że wystarczy przeszkolić ludzi, a reszta zadzieje się sama.
Spoiler: nie zadzieje się.
Bez solidnych fundamentów, o których zaraz opowiem, szkolenie – nawet to prowadzone przez najlepszego eksperta – zamienia się w najdroższe spotkanie przy kawie i ciastkach w historii firmy. Wiedza paruje szybciej niż gorąca kawa w kubku, a jedynym trwałym rezultatem jest faktura do zapłacenia.
Jak zauważają eksperci w publikacji Harvard Business Review „Where Companies Go Wrong with Learning and Development”, aż 75% menedżerów jest niezadowolonych z efektów firmowych programów rozwojowych. A przecież nie o to chodziło, prawda?
Dobra wiadomość? Możesz to zmienić. Wystarczy, że zaczniesz traktować szkolenie nie jak jednorazowy wydatek, ale jak strategiczny projekt. A każdy dobry projekt zaczyna się od solidnego przygotowania.

W pigułce: 5 kroków do szkolenia, które naprawdę działa
- Zdefiniuj cel biznesowy: zastanów się, jaki konkretny problem w firmie ma rozwiązać szkolenie.
- Dobierz uczestników: zaproś osoby, dla których ta wiedza jest kluczowa i które chcą zmiany.
- Zbuduj zaangażowanie: zakomunikuj zespołowi, DLACZEGO to szkolenie jest ważne i co im da.
- Zadbaj o logistykę: stwórz warunki, które sprzyjają skupieniu, a nie rozpraszają.
- Zaplanuj „co dalej”: przygotuj plan wdrożenia nowej wiedzy w życie zaraz po szkoleniu.
Szkolenie to inwestycja w samodzielność, a nie zakupy w supermarkecie
Szkolenie to nie jest produkt z półki, który można po prostu kupić i postawić w firmie. To narzędzie, które ma przenieść Twój zespół z punktu A (gdzie jest problem) do punktu B (gdzie jest rozwiązanie).
Moja filozofia: Insourcing wiedzy
Jako trener nie chcę jedynie „dostarczyć wiedzy”. Moim celem jest jej zakorzenienie w organizacji, aby stała się trwałym kapitałem zespołu. To proces, który nazywam Insourcingiem wiedzy – budowaniem wewnętrznych, samowystarczalnych kompetencji. Ale żeby nasiona wykiełkowały, gleba musi być przygotowana.
Oto moja sprawdzona checklista, która zamieni Twoje następne szkolenie z kosztu w jedną z najlepszych inwestycji.

Krok 1. Definicja celu biznesowego szkolenia
To praca domowa, której nie wolno odpuścić. Zanim zaczniesz szukać ofert, odpowiedz na kluczowe pytania:
- Jaki konkretny problem biznesowy chcemy rozwiązać? (np. „Wdrożenia IT trwają u nas za długo”, „Mamy chaos w procesie obiegu faktur”).
- Po czym poznamy, że odnieśliśmy sukces? Jakie wskaźniki (KPI) powinny się poprawić po 3-6 miesiącach?
- Co ma się zmienić w codziennej pracy zespołu? Jakie konkretne umiejętności mają zacząć stosować?
Im precyzyjniej określisz cel, tym łatwiej dobierzemy odpowiednie narzędzia. To podejście, zgodne z najlepszymi praktykami wyznaczania celów szkoleniowych, o których pisze Association for Talent Development, pozwala od samego początku myśleć o szkoleniu w kategoriach mierzalnego zwrotu z inwestycji.
Krok 2. Świadomy dobór uczestników szkolenia
Pokusa jest wielka: wysłać na szkolenie cały dział „jak leci”. To prosta droga do sytuacji, w której połowa sali scrolluje telefon pod stołem. Kluczem jest zebranie grupy, która:
- Jest bezpośrednio związana z celem: jeśli celem jest poprawa procesu fakturowania, na szkoleniu muszą być osoby, które w tym procesie faktycznie pracują.
- Jest zmotywowana do zmiany: wybieraj ludzi, którzy sami widzą problem i chcą go rozwiązać, a nie tych, którzy traktują szkolenie jak przykry obowiązek.
- Reprezentuje różne perspektywy (w razie potrzeby): czasami warto zaprosić 1-2 osoby z działów współpracujących. To genialny sposób, by od razu wypracować wspólne zrozumienie.
Krok 3. Komunikacja i zaangażowanie przed szkoleniem
Nigdy nie zaskakuj zespołu szkoleniem! Zbuduj pozytywne nastawienie na długo przed jego startem. Jako trener widzę ogromną różnicę w dynamice grupy, która wie, po co przyszła.
- Wyjaśnij cel: powiedz zespołowi, DLACZEGO organizujesz to szkolenie i co oni z tego będą mieli (np. mniej frustracji, szybsze zamykanie projektów).
- Zbierz oczekiwania: wyślij krótką ankietę z pytaniami o największe wyzwania. Przekaż te informacje trenerowi – to bezcenny wkład w dopasowanie materiału!
- Przedstaw trenera: wyślij link do profilu na LinkedIn. Niech zespół wie, kto będzie ich uczył. To buduje zaufanie od pierwszej minuty.
Krok 4. Logistyka, która sprzyja skupieniu
Nawet najlepszy koncert nie uda się bez dobrego nagłośnienia. Tak samo szkolenie polegnie, jeśli logistyka będzie zawodzić.
- Stacjonarnie: zadbaj o salę, która sprzyja skupieniu. Ustal z zespołem zasadę: na czas szkolenia jesteśmy poza biurem.
- Online: przypomnij o wyłączeniu powiadomień. Szkolenie online to nie telekonferencja, którą można słuchać jednym uchem, odpisując na maile.
Krok 5. Plan wdrożenia wiedzy po szkoleniu
A teraz krok, na którym wykłada się 9 na 10 firm. Zgodnie z powszechnie uznanym modelem 70-20-10, rozwiniętym przez Center for Creative Leadership, zaledwie 10% naszej nauki pochodzi z formalnych szkoleń. Prawdziwa zmiana i budowanie kompetencji dzieje się wtedy, gdy zaczynamy stosować wiedzę w praktyce (70%) i uczymy się od innych (20%). To właśnie esencja mojego podejścia Insourcingu wiedzy – stworzenie warunków do jej realnego wykorzystania.
- Zorganizuj spotkanie „po”: dzień lub dwa po szkoleniu zrób krótkie, 30-minutowe spotkanie z zespołem. Zadaj jedno pytanie: „Co wdrażamy od jutra?”. Wybierzcie 1-2 konkretne rzeczy.
- Stwórz mini-projekt: daj zespołowi realne zadanie, w którym będą musieli wykorzystać nowe umiejętności (np. „Zamodelujcie w BPMN proces onboardingu nowego pracownika”).
- Mierz efekty: po 3 miesiącach wróć do celów z Kroku 1. Sprawdź, co się zmieniło. Pokaż zespołowi realne wyniki ich pracy – to najlepsza motywacja.
Podsumowanie: szkolenie to nie koszt – to inwestycja, która wymaga strategii
Przygotowanie do szkolenia to nie jest dodatkowy wysiłek. To integralna część procesu, która decyduje o jego powodzeniu. Traktując je jak strategiczny projekt, zyskujesz pewność, że nowa wiedza faktycznie przełoży się na lepsze wyniki, sprawniejsze procesy i – co najważniejsze – stanie się trwałym kapitałem Twojej firmy.
Chcesz, żebym pomógł Ci przejść przez ten proces i dostarczył Twojemu zespołowi sprawdzonych metod modelowania procesów (BPMN), inżynierii wymagań (IREB) czy projektowania systemów (UML)?
Porozmawiajmy! Pomogę Ci nie tylko przeszkolić zespół, ale też upewnić się, że ta wiedza zostanie z Wami na stałe.
Często zadawane pytania (FAQ)
Ile osób powinno brać udział w szkoleniu dla firmy?
Optymalna grupa to 10-12 osób. Pozwala to na interaktywną pracę i indywidualne podejście, a jednocześnie zapewnia różnorodność perspektyw. Przy większych grupach, efektywność warsztatów może spaść.
Lepsze jest szkolenie online czy stacjonarne?
Oba formaty prowadzę w sposób maksymalnie warsztatowy. Szkolenia stacjonarne genialnie budują relacje, a online są bardziej elastyczne logistycznie, ale wymagają 100% skupienia od uczestników.
Czy potrzebujemy instalować specjalne aplikacje?
Absolutnie nie! Korzystamy wyłącznie z narzędzi dostępnych przez przeglądarkę internetową, jak Mural czy Camunda Modeler online. Potrzebny jest tylko laptop i stabilne łącze internetowe.
Czy uczestnicy muszą się jakoś specjalnie przygotować przed szkoleniem?
Nie wymagam przygotowania merytorycznego, najważniejsze jest pozytywne nastawienie i zrozumienie celu szkolenia. Przed szkoleniem zamkniętym przeprowadzam wywiad lub wysyłam krótką ankietę pre-szkoleniową, aby poznać wyzwania zespołu i dopasować materiał.
Czy treść szkolenia można dopasować do specyfiki naszej firmy/branży?
Tak, to jest kluczowe w mojej pracy! Zawsze dopasowuję przykłady i ćwiczenia do realnych procesów i wyzwań Twojego zespołu, realizując filozofię Insourcingu Wiedzy. Dlatego tak ważna jest dla mnie rozmowa i ankieta przed szkoleniem.
Co dzieje się po szkoleniu? Czy oferujesz jakieś wsparcie?
Tak, moim celem jest realna zmiana, a nie tylko „zaliczenie” szkolenia. Po szkoleniu zamkniętym możemy zorganizować sesję Q&A online, aby omówić wdrożenie wiedzy w praktyce i wesprzeć Twój zespół.
